Autor |
Wiadomość |
MieTas
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obora
|
Wysłany:
Pon 20:41, 13 Mar 2006 |
|
niom patefonik cala prawda o Tobie ..no i w sumie to o nas w okresie liceum, zdjecia z ostatniej wycieczki klasowej IV c w sumie wypilismy tam..ojojojoj nie no niebede taki i tak widac na zdjeciach..ale byl looz..totalny looz w milym towarzystwie bez sprzeczek.. i codziennej szarowy.. a no i jeszcze przezylismy niezapomniany pokaz fajerwerkow szeFa..kto byl ten wie o co chodzi... , zatem sami zobaczcie :
[link widoczny dla zalogowanych]
..tutaj jeszcze byliśmy na świerzo..wszyscy rześcy, początek wycieczki
[link widoczny dla zalogowanych]
...I`m so happy..cause today..
[link widoczny dla zalogowanych]
niom następna porcja wrażeń chyba niedlugo ..mam jeszcze troche tych fotek pozdro dla calej ekipy szczególnie szeFa, Patefona no i pedrosa oczywiście!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
patEFon
przewodnik i doradca
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...okolice w sumie... ale czego?
|
Wysłany:
Pon 20:49, 13 Mar 2006 |
|
No nie mogę Miet jakie foty.
Baton z browarami - czas który już nie wróci.
Było genialnie w tym schronisku rodem z PRL. Wypiliśmy wtedy że chej, a SzeF i jego bieg korytarzem i schodami - the legend. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SzeF
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OŚ
|
Wysłany:
Wto 0:59, 14 Mar 2006 |
|
ejjjjjjj to było to kiedy pierwszys raz w życiu urwał mi się tak porządnie film.....ale żadnej kolejki nie przepuściłem.....makara ten wyjazd ufff co się wtedy działo |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
patEFon
przewodnik i doradca
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...okolice w sumie... ale czego?
|
Wysłany:
Wto 1:00, 14 Mar 2006 |
|
Niom. Kukły Chudego to do końca życia nie zapomnę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
siempre
Public Enemy
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sierra Leone, czyli zza chmur marzeń i myśli...
|
Wysłany:
Wto 16:10, 14 Mar 2006 |
|
kurde, czemu mnie na żadnym zdjęciu nie ma? przecież też tam byłam... (i bynajmniej nie mówię o tym ponoć kompromitującym zdjęciu Mietku). Fajna to była wycieczka... wkupiłam się w łaski klasy 4 C... hehe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
patEFon
przewodnik i doradca
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...okolice w sumie... ale czego?
|
Wysłany:
Wto 18:41, 14 Mar 2006 |
|
To prawda, wkupiłaś się, co bardzo mnie cieszyło. Jedyny rodzynek z innej klasy. Ale fajnie było.
MieT, o jakie zdjęcie kompromitujące chodzi Chciałbym je zobaczyć. Bardzo chętnie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
siempre
Public Enemy
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sierra Leone, czyli zza chmur marzeń i myśli...
|
Wysłany:
Wto 19:09, 14 Mar 2006 |
|
no wiadomo, debeściara ze mnie, dlatego się wkupiłam Mietek!!! zdjęcie do cenzury najpierw!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pedros4
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnej polany...
|
Wysłany:
Pią 21:10, 17 Mar 2006 |
|
No nie mogę… Mietek.
Rzeczywiście wyjazd był naprawdę przedni. Takiej wycieczki to chyba nikt nie miał z naszego byłego liceum. A to wszystko za sprawą naszej kochanej Heli, która co roku doprowadzała do skutku wycieczki jaki nikt z 4 klas nie miał . Odnośnie Szefa to nie ma co się dziwić naprawdę nie opuścił żadnej kolejki . Kukła Chudego jest już legendą, która zapewne krąży w starych kręgach naszego byłego liceum. Przede wszystkim wśród osób, które uczestniczyły w wycieczce. A pamiętacie to „Kasiu ty palisz... Nie nie ja tylko tak” Pozdrowienia dla całej ekipy uczestniczącej w wycieczce przede wszystkim dla Patefona, Szefa i Krysi . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
siempre
Public Enemy
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sierra Leone, czyli zza chmur marzeń i myśli...
|
Wysłany:
Pią 22:09, 17 Mar 2006 |
|
hehe, jak mogłabym zapomnieć... wyszłąm ze schroniska, żeby sobie spokojnie zapalić gdzieś w kącie, tak, żeby mnie nikt nie widział... otwieram drzwi pewna, że za nimi nie ma nikogo, z papierochem w zębach a moim oczom ukazał się las... i ludzie na podwórku (chyba cała wycieczka ) i Pani Hela (też z papierochem w zębach), której na usta wcisnęło się to właśnie zdanie "Kasiu, Ty palisz...?... niee... ja tylko tak. Spoko, nikomu nie powiem" cool Hela, nie powiedziała... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
patEFon
przewodnik i doradca
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...okolice w sumie... ale czego?
|
Wysłany:
Sob 8:46, 18 Mar 2006 |
|
Oj ta wycieczka obfitowała w takie "przygody". Niewątpliwie byłe jedną z najlepszych. Oczywiście moglibyśmy tu zacząć wspominać inne wycieczki: Międzygórze(?) czy Karpacz, ale ta miała swój klimat.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|