ART the FACT

[b]Czy ktoś tu jeszcze żyje?! Czy ktoś tu pisze?! Czy ktoś tu w ogóle zagląda?! [/b]

To się robi nudne, to ciągłe nawoływanie do pisania czegokolwiek, ale ludzie, po co forum jest, skoro nikt tu nic nie pisze.

JA PIERDYKAM.

Heh.... cos w tym jest Małgorzato (mówiłam Ci już to, że kojaży mi się to z "Anią z zielonego wzgórza" prawda?). Co wchodzę na to forum to rzadnej czerwonej ikonki... Coś umiera? Tak myślałam, bo były wakacje... ale to wróci ze szkołą. Nauka wróciła jak co roku na jesień a forum nadal milczy, stoi. Niewiem, może to już stało się dla niektórych nudne...

( he,he... ta. mówiłaś mi to Razz

)

No właśnie, a przy tym nasunął mi się pewien pomysł.
Jeśli znudziło Wam się forum, to chociaż to tu napiszcie, może nieświadomie ale przyczynicie sie tym samym do rozpoczęcia dyskusji... i to całkiem ciekawej.

Kurcze, nie wmówicie mi, ze nie macie czasu- nie uwierze, ze nie możecie poświecić tych jakze cennych 5ciu minut na napisanie czegoś tutaj. Co się z Wami dzieje ludzie?! (Już nie wspomne, zeby nie wytykac tych, którzy to forum załozyli
Hmm... a tak właściwie, to kto to forum założył, mozecie mi przypomniec? bo nie pamietam... jakoś tego kogoś tu wcale nie widać)

wiem, ze to dla niektórych kompletna strata czasu ale FOR GOD SAKE zastanówcie się, po co tak naprawde to forum tworzyliscie? Jaki był tego cel? bo ja na razie nie widze zadnych korzysci... no moze tylko taką, ze poznało sie wiekszosc osób, albo poprawka- zblizyło się do znanych, widzianych na ulicy osób... a mimo to i tak do niektórych nie mówi się nawet "cześć".

Pomyślcie nad tym... zrozumcie moją aluzję, wyciagnijcie wnioski- albo najlepiej- RÓBTA JAK CHCETA.

Ja se ne vrati, jeśli nikt nadal nie będzie pisał.

Do miłego.
Gie, Pe.

Gochie, dajmy sobie z tym spokoj.
trudno.
przykro.
ale
bywa.
no coz.

probowalam cos zmienic.
nie wyszlo.
odechciewa sie.

tyle.

Beznadzieja.

Tia...

Acha...

Patryk, swietny komentarz. Przynajmniej Ty jeden nie powtarzasz sie za kazdym razem, nie stosujesz beznadziejnej obrony pełnej komicznych farmazonów.

Niczym poezja, synonim symbolu- odebrac mozna na różnoraki sposób.
Mozna przeczytać to co się chce przeczytać.
Cudnie.

Pozdrawiam tym razem gorąco! Wink

"Hmm... a tak właściwie, to kto to forum założył, mozecie mi przypomniec? bo nie pamietam... jakoś tego kogoś tu wcale nie widać"

W kwesti przypomnienia to ja założyłem to forum, a nie wpadam tu czesto bo naprawdę nie mam czasu nawet pomysleć o tym co tu napisac.

"nie uwierze, ze nie możecie poświecić tych jakze cennych 5ciu minut na napisanie czegoś tutaj"

Dobrze powiedziane Gochie zwłaszcza chodzi mi o słowo "czegoś" wiesz ja nie mam w zwyczaju pisania bzdur byle tylko cos napisac a z postów które piszesz wynika, że Tobie bardzo łatwo to przychodzi. Masz jakis problem, bo twoje ostatnie posty są strasznie irytujace i nie wiem co chcesz przez nie osiągnąć.

W kwesti twojej wiary w to że nikt nie moze znaleźć czasu na pisanie, to musisz w to uwierzyć że ja naprawde nie mam czasu tutaj pisac choć powinienem bo jest to moje dziecko. Niestety dwie prace+studia jednak zabieraja troche więcej czasu niz liceum i mam nadzieje że pomyslisz troche i następnym razem pomyslisz troche o innych użytkownikach tego forum. Koniec.

1. Dzieki za przypomnienie.
2. Wiesz, fajnie wiedziec, co myslisz o moich postach... wszystkich? to jeszcze milej. Powiem tylko, ze o powaznych sprawach tu za bardzo nie da sie rozmawiac z prostego powodu, nikt nie ma na to czasu.
3. Co Ty sie tak uczepiłes mojego problemu... moze mam, moze nie mam, kogo to obchodzi? Moja sprawa. Jesli przelałam swoj nastroj, swoja głupote na Was, Przepraszam, nieświadome me działanie.

Mówisz- masz. Nastepnym razem zanim coś napisze pomyslę 5 razy czy warto.
a dział Kałamarz to chyba porzucę, dziwnie pisze sie dla Nikogo.

Pozdrawiam. C-ya.

co do kalamarza. to chyba nie chodzi o to zeby pisac za kazdym razem 'piekny wiersz', 'dobra robota'. a tak tam ostatnio bylo. z tego co czytalam. pisanie dla nikogo tez ma swoj sens. moje wiersze nie ujrzaly swiatla dziennego. po wielu latach pare dni temu dalam jeden z nich do przeczytania Werze. bo to sa zbyt skrajne i zbyt osobiste emocje. a czasem lepiej nic nie mowic niz wystukac na klawiaturze pare pustych slow.

Zgadzam sie z Toba, nie chodzi o to by słodzić. Wcale tego nie oczekuje. Zresztą bez sensu sie powtarzać, bo juz była dyskusja na ten temat. "Pisanie dla nikogo tez ma swoj sens"- owszem. tylko skoro piszesz i wiersze swoje tutaj zamieszczasz chcąc, nie-chcąc oczekujesz jakiegos odzewu, komentarza, krytyki.
a skoro pisze dla nikogo, nie chcę zeby ktos czytał moje wiersze( tak jak napisałaś, są nacechowane osobistością), więc po co je tutaj zamieszczać?

W tamtym poście pisząc " dziwnie pisze się dla Nikogo" miałam cos ciut innego na myśli. Wink

Pozdrawiam serdecznie Wink

zrozumialam o co Ci chodzi. przez napisanie Nikogo a nie nikogo. ale widocznie zle zrozumialam. a jezeli umiescialbym tu cos swojego. a rekacja byloby tylko slodzenie.to nie bylabym zadodowlona. a skrajna krytyka na sile tez nie ma sensu.dlatego wg mnie czasem lepiej.ajk nic sie nie napisze.ot co. tak sadze.