|
|
|
|
ART the FACT
Głos artystów amatorów i nie tylko... |
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
!Gochie!
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: It's a kind of magic.
|
Wysłany:
Nie 15:07, 05 Mar 2006 |
|
Tylko czasami to tak trudno... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ada_dreamer
El Adolfix
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chmur
|
Wysłany:
Nie 15:29, 05 Mar 2006 |
|
Nikt nie mówi, że jest łatwo....Ale trzeba próbowac się podnieść..i popatrzeć ile dobrego wokół...zapomniec o tym, co nas dołuje...Pomyśleć..pobiec...pomarzyć...Troche lepiej? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dante
:)
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z forum
|
Wysłany:
Nie 18:33, 05 Mar 2006 |
|
Ja mam na to sposób!!!
Jak mawia sempre: ....a może budyń?
hehehe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
siempre
Public Enemy
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sierra Leone, czyli zza chmur marzeń i myśli...
|
Wysłany:
Nie 19:00, 05 Mar 2006 |
|
konkretnie, zgadzam się z tym co mówi Dante. Smutno Ci? Może budyń? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gÓpi_snÓpi
peligrosa muchacha
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stumilowy las
|
Wysłany:
Nie 19:14, 05 Mar 2006 |
|
budyń i jakiegoś przytulaka pluszaka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
!Gochie!
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: It's a kind of magic.
|
Wysłany:
Nie 19:23, 05 Mar 2006 |
|
Budyń... hm... poproszę. Ale do niego dokupcie mi też pluszowego misia (albo nie musi byc ze sklepu, może być bez stary, bez oka, bez łapki... byleby był... bo ja nie mam niestety już zadnego ) takiego małego, żebym miała towarzystwo przy konsumowaniu... Misie tak często lezą w szafie, na półce zupełnie niepotrzebne. (Oto przykład- z pozoru błahy, ale od tego sie zaczyna- na brak jakiegokolwiek uczucia ze strony ludzi.) Misia, tak jak osobę nie mozna posiadać, ale mozna sprawić, że będzie blisko...
Wystarczy tylko odrobinę uczucia... -to tak mało- a zarazem tak wiele.
By nie stać się niewidzialną twarzą wśród tych, których określam mianem "Moi Przyjaciele"...
' Żądza budzi pragnienie posiadania. To z kolei budzi zamiar morderstwa...' |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gÓpi_snÓpi
peligrosa muchacha
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stumilowy las
|
Wysłany:
Nie 19:37, 05 Mar 2006 |
|
Gośka brzmisz jak młoda zdesperowana frustratka, które próbuje przytłoczyć swoje myśli samobójcze! Dziewczyno jesteś młoda, nie zawracaj sobie wszystkim głowy. Mam tyle samo lat co Ty, ale uwierz, ze życie nauczyło mnie niejednego. Przede wszystkim nie mysl tyle o problemach, o sprawach które Cię blulwersują. Masz dwa wyjścia:
1) albo coś z tym zrobisz, a nie skończysz na gadananiu i zbędnym produkowaniu śliny
2) albo, ze tak brzydko powiem, sama wprowadzisz się w depresję...
Im więcej człowiek myśli nad tym co go dręczy, tym wiecej wymyśla sobie czarnych scenariuszy. Nie warto gdybać, dusić gniwe w sobie... Wyrzuć to z siebie, ale nie wymijającymi zdaniami bądź pisząc ogólnikowo - tylko powiedz wprost, co Cię dręczy. Dla mnie pewne sprawy stały się proste. Albo walisz prosto z mostu, ale męcz się tym dalej i udawaj, że jest OK. 3mam kciuki, że będzie good. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
flash
artist
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z cukierniczki
|
Wysłany:
Nie 22:14, 05 Mar 2006 |
|
'powiedz wprost, co Cie dreczy'...? yyy...
sens w tym, ze Gochie nie wie, co ja dreczy!
Gochie. nie powiem Ci: odpocznij. poloz sie. zapomnij.
to n-i-e d-z-i-a-l-a. wiem jak to jest tkwic w zawieszeniu. bez konca.
'Idziemy przed siebie ze słoncem po niebie
Wciaz produkujemy sny
Kazdy z nich jest bardzo zly
Mamy niebezpieczny plan
Zeby nagle zmienic stan
W glowie się zapalil lont
Szczescie jest daleko stad...'
malo pocieszajace. nie potrafie dobrze pocieszac. chce sie tylko z Toba zjednac.
moze troche nieudolnie. wybacz. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ada_dreamer
El Adolfix
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chmur
|
Wysłany:
Pon 11:37, 06 Mar 2006 |
|
tak..czasem sie nie da po prostu zapomnieć...czasem czlowiek wpada w taki nastrój i sam nie wie, co jest tego powodem...Czasem po prostu jest mu źle i koniec....Nic nie działa...Ale trzeba starac sie myslec pozytywnie....Z czasem wszystko przeminie...Zobaczysz...Obiecuje Ci wypad na "drzewo"hehe....(wiesz o co chodzi...) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gÓpi_snÓpi
peligrosa muchacha
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stumilowy las
|
Wysłany:
Pon 19:11, 06 Mar 2006 |
|
...Widocznie w każdego życiu przychodzi taki moment, że się zawieszamy z niewiadomych powodów. Ja nie moge powiedzieć, że się odizolowałam od jakichkolwiek złudnych szczęść nie wiedząc, co jest tego przyczyną... wiedziałam i to za dobrze - to najabrdziej bolało, przerażało. Człowiek chciał być sam, zamknąć w sobie cierpienie sądząc, że światło dzienne nie chciałoby ujrzeć łez bądź sztucznego uśmiechu.
To minie, nie widomo kiedy, nie wiadomo co to spowoduje, ale minie...nie jestem w stanie powiedzieć kiedy. Trzeba czekać na moment, w którym Twoje ciało i dusza poczuje przypływ energii, podobny do tego, który daje słońce ziemi z nadejściem wiosny. Dość dziwna metafora ale mam nadzieje, ze zrozumiecie o co mi chodzi. O to trzeba często walczyć...w życiu jeszcze wiele zagadek na nas czeka...
" ...Chce lecieć jak na skrzydłach wolności nad ziemią
Chce lecieć nad światem życie zostawić pode mną
Swój strach, łzy troski by promień światła ogrzał
Serce, które zwątpiło w istnienie dobra
Ulecieć ponad wszystko prosto w objęcia aniołów
Lub spłonąć na popiół w jago litości ogniu
Odzyskać wiare straconą odzyskać radość
By móc w spokoju odejść , spokojnie na zawsze zasnąć " |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
!Gochie!
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: It's a kind of magic.
|
Wysłany:
Pon 20:16, 06 Mar 2006 |
|
Zacznę od tego. Snópi. Gdybym wiedziała, dlaczego tak się często ( bo nie cały czas- bez przesadyzmu) czuję, to próbowałabym to w jakis sposób naprawić. NIE WIEM co jest powodem tego samopoczucia, więc nie wiem jak sie za to zabrać, to chyba zrozumiałe. Nie? Trudno. "Im więcej człowiek myśli nad tym co go dręczy, tym wiecej wymyśla sobie czarnych scenariuszy. Nie warto gdybać, dusić gniwe w sobie... "- TRUIZM. ( jeszcze jedno- jak mam walić prosto z mostu? CZYM? Rzadko gadamy ze sobą Snópi a prawie nigdy na poważne tematy- może miło by było to zmienić- cóż to nie zalezy tylko ode mnie- ale przez brak tych właśnie rozmów trudno Ci będzie mnie zrozumiec- mnie Ciebie też...) Tyle co do Snóp'iego. - wybacz bardziej nie chce mi sie tego tłumaczyć. Trzeba po prostu to rozumieć, przezyc takie coś... ( Czego Ci nie zyczę...)
Dziękuję Flash... ja myslę, że my juz się zjednałyśmy a to ZAWIESZENIE - świetnie to ujęłaś- to tak jak brakujący puzzel... naszej układanki.
Wiesz... mówisz, że nie umiesz pocieszać a mnie pocieszyłaś jednym zdaniem... jakoś tak ciepło mi się zrobiło tam w środku. Dziękuję Ci.
Ada. Jak mawiają - drzewo trzeba podlewać. Ino się zrobi ciepło- zdobędziemy je na nowo... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
flash
artist
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z cukierniczki
|
Wysłany:
Pon 21:47, 06 Mar 2006 |
|
Kochana Gochie. Pisalas, ze kiedy jestes wsrod ludzi to jakos tak Ci lepiej...
Zrozumiale.
Ja chce byc blisko. Zawsze wtedy, kiedy potrzebujesz mojej obecnosci.
Razem latwiej regenerowac swoje dusze.
hm. i moze nawet uznasz ten tekst za przesadzony... ale... jak dla mnie... opisuje on wszystko, co zawsze chcialam Ci powiedziec.
czytaj miedzy wierszami...
'Znam Cię na wylot
Jesteś już częścią mnie
Żaden twój ruch
Nie jest dla mnie zaskoczeniem
Znam Cię na pamięć
Jesteś już częścią mnie
Wiem kiedy kłamiesz
I nawet wtedy Ci wierzę' |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gÓpi_snÓpi
peligrosa muchacha
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stumilowy las
|
Wysłany:
Pon 21:53, 06 Mar 2006 |
|
Droga Gochie, byćmoże brak poważnych tematów w naszych rozmowach jest związany z tym, że ja staram wszystko olewać i iść z prądem swego życia. Jedni kierują się dywizą : "Co nas nie zabije to wzmocni", a ja wolę: " NIE TRAKTUJ ŻYCIA ZBYT POWAŻNIE BO I TAK NIE WYJDZIESZ Z NIEGO ŻYWY". W sumie dobrze wiesz ile miałam kłopotów przez wielkie M jak Miłośc w te wakacje...Nie potrafię znanienawidzieć, nie chce tego uczycnić, nie chce tego rozpamiętywać lecz zapomnieć tego chamstwa nie potrafię...a mimo to wyciągam przyjazną dłoń - zabijam w sobie wszystko co złe i staram się utrzymywać pogodę ducha na codzień - rozmawiam na poważne tamaty jesli widzę, że ktoś tego bardzo potrzebuje- nigdy nie odmawiam rozmowy, więc jesli kiedyś będziesz chciała porozmawiać to wiesz gdzie mnie znaleźć I nie potraktuję tego jak błahej sprawy, którą jednym uchem wpuszczę, drugim wypuszczę, a po 5 minutach puszczę w niepamięć i na koniec dorzucę z ironią: " Życie toczy się kołem, nie każde rozdanie kart skończy się dla Ciebie triumfem".
P.S. Gosiaczku polecam Ci wiersz Jonasza Kofty "Kiedy serce śpi". Trochę o miłości trochę o codzienności... Czasami kieruję się fragmentem tego wiersza:
"...Na jakiś czas wejdź w codzienności tło
Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło.
Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
A Ty żyj!! ..." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
patEFon
przewodnik i doradca
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...okolice w sumie... ale czego?
|
Wysłany:
Pon 22:35, 06 Mar 2006 |
|
"Doświadczenia nabieramy z wiekiem. Szkoda, że to wieko od trumny."
Przepraszam ale nasunęło mi się czytając ostatniego posta.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
patEFon
przewodnik i doradca
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...okolice w sumie... ale czego?
|
Wysłany:
Pon 22:39, 06 Mar 2006 |
|
Dla wszystkich zainteresowanych
Jonasz Kofta - "Kiedy serce śpi"
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło
Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
A ty żyj!
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
By nabrało sił, przecież czeka je nowy ból
Kiedy serce śpi, jak zmęczony ptak
Nie budź nigdy go, sił mu brak
Jest zmęczone twych uczuć zmienną grą
Niechaj sobie śpi, a ty z nim
Pośród sennej mgły niech mijają dni
Serce śpi
Żeby wzlecieć znów, żeby znów się wzbić
Musi nabrać sił, nim nadejdzie to, co ma być
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Kiedy zbudzi się, wtedy da ci znak
Zatrzepoce jak w sidłach ptak
Jeszcze wyrwie się, jeszcze jeden raz
Frunie w blask
Kiedy serce śpi, miłość zbudzi je
Znów tęsknota, lęk, gorycz, radość
W nie, wejdzie w nie
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło
Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
A ty żyj!
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|