Forum ART the FACT Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
ART the FACT
Głos artystów amatorów i nie tylko...
 Ciało... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Tomchem




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obłoków
PostWysłany: Pią 17:27, 24 Mar 2006 Powrót do góry

!Gochie! juz to wczesniej pisalem na forum ze najlepsze natchenie i tematy daje nasze zycie... Smile Np. ten ostatni powstal na podstawie moich doswiadczen zyciowych... A ja bym sie bardzo ucieszyl gdyby moje wierszyki przyczynily sie do tego ze dostalasbys natchenienia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
!Gochie!




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: It's a kind of magic.
PostWysłany: Pią 18:07, 24 Mar 2006 Powrót do góry

Hm. Zycie, ano daje natchnienie, daje, lecz gdybym sie tylko na tym natchnieniu opierała to moje wierszy by były zbyt monotonne. Dlatego wolę też czerpać natchnienie z innych rzeczy, nawet tych najmniejszych...

Np. ostatnio wziełam karty do grania do ręki... siadłam przed komputerem. weszłam na forum- przeczytałam posta magica. i napisałam wiersz. ot. zwykłe karty i post- a jednak dały mi natchnienie. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ada_dreamer
El Adolfix



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chmur
PostWysłany: Pią 20:26, 24 Mar 2006 Powrót do góry

Natchnienie może brac sie z rózniastych źródeł..ja najczesciej miałam je podczas kapieli..hehe


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tomchem




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obłoków
PostWysłany: Sob 13:59, 25 Mar 2006 Powrót do góry

no to czas na jeden z moich ulubionych wierszykow Very Happy

Strefy erogenne

Czym dla motyla nektar kwiatów
a dla aniołów uczynek szczery,
tym dla homo erectus i sapiens
są, niewątpliwie, erogenne sfery.

Dzięki tym właśnie rozkoszy strefom
i nie jest to wcale czcze gadanie,
na pierwszym miejscu ze wszystkich hobby
stoi, bezsprzecznie, rozmnażanie.

Czym u pań: łabędzia szyja,
i uszka, i piersi jak dwa wulkany,
tym jest u panów niewątpliwie ptaszek,
co także "Filipkiem" bywa nazywany.

Czym u pań: ust wargi gorące,
kolanka, dłonie i pępek kochany,
tym jest u panów niewątpliwie ptaszek,
co także "Filipkiem" bywa nazywany.

Czym u pań jest: pupcia i plecki,
i "Droga do Nieba" ze swymi arkany,
tym u panów niewątpliwie - ptaszek,
co także "Filipkiem" bywa nazywany.

Na koniec powiem jak ekonomista
i trudno będzie nie przyznać mi racji:
"Mężczyzna typowym jest przykładem
tak modnej dzisiaj globalizacji".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tomchem




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obłoków
PostWysłany: Nie 12:36, 26 Mar 2006 Powrót do góry

Widze ze ostatni wierszyk nei przyniosl zadnych komentarzy to wynika ze musze sie bardziej psotarac... wiec umieszcza tu wasz wierszokleta mala potancowke slowna ktora ostatnio powstala Smile

Fitness

Chciałbym się z Wami dzisiaj podzielić
jedną z tajemnic mojego sukcesu,
jak z siedzącego za biurkiem obwiesia,
miłośnikiem się stałem fitnessu.

Wszystko zaczęło się w biurze, od gumki,
co praktykantce wypadła z ręki,
schyliłem sie żwawo, żeby ją podnieść
i tak już zostałem w skłonie maleńkim.

Korzonki, kochany, rzekł pan doktor,
za dużo wagi, sportu za mało,
najpierw Voltaren proszę połykać,
a potem wzmocnić sflaczałe ciało.

Wziąłem do serca sobie tę radę
i czasu nie tracąc, tylko kasę,
kolarki kupiłem i adidasy,
by mięśnie rozwinąć nad pasem.

Potem poszedłem do fitness-klubu,
na zwykły zapisać się trening,
lecz słowa trening nikt tam już nie znał,
wziąłem więc "total body kondyszjoning".

Do tego jeszcze mi dołożyli
step i "fet berning", żeby tłuszcz palić,
by zaś zrozumieć co do mnie mówią,
na kurs angielskiego zapisali.

Później posłali mnie do sali,
gdzie przed lustrami w takt muzyki,
"łorm ap" robiła grupa panienek
odzianych w "legginsy" i "draj-fity".

"Hil beck" ćwiczyły właśnie te panie,
w pośladki stukając stópkami,
cycuszki wdzięcznie podrzucając
wraz z obcisłymi "topami".

Z wrażenia się nawet nie spostrzegłem,
jak przed "stepperem" mnie postawili,
w rączusie mi hantle powtykali,
"zające" na kostki założyli.

"Step tacz!", "nii ap!" wołała trenerka,
a ja stąpałem niczym w kajdanach,
z brzuchem wciągniętym z powodu lasek,
do brodzącego podobny bociana.

Przy "boxing sirkat" dech mi zaparło,
ćwicząc pilates skurczy dostałem,
"kul dałn" mnie w końcu uratował
i przed paniami plamy nie dałem.

Na samym końcu przyszedł "streczing",
to takie ciała rozciaganie
i muszę powiedzieć, że baardzoo to lubię,
szczególnie jak robią to panie.

Te dłuuugie wyciągniete nogi,
jak jabłuszka krągłe cycuszki
i pupki wdziecznie powypinane,
o kształtach obłych jak gruszki.

Poznawszy bogactwo tych ćwiczeń,
dostrzegłem, że fitness to zdrowie,
lecz chodzić będę tylko na "streczing",
bo na "stepperach" to nie wyrobię.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
!Gochie!




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: It's a kind of magic.
PostWysłany: Nie 13:39, 26 Mar 2006 Powrót do góry

Hehehehe. to juz wiadomo dlaczego chłopcy chodzą na tego typu ćwiczonka Very Happy

I like it.

P.s. to jest dobry wiersz, aczkolwiek nie Twój najlepszy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tomchem




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obłoków
PostWysłany: Nie 14:33, 26 Mar 2006 Powrót do góry

A który ci sie najbardziej podobał?? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
!Gochie!




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: It's a kind of magic.
PostWysłany: Nie 16:09, 26 Mar 2006 Powrót do góry

Najbardziej podobają mi się trzy:
- pierwszy o gitarze.
- "czerwone wino"
- i ten jeden z poważniejszych " stoję na cmentarzu..."

Jeśli miałabym wybrać jeden- wybrałabym 'Czerwone wino' - bezsprzecznie.- zdecydowanie zaliczam go do najlepszych wierszy jakie tutaj czytałam. - i jak na razie jest najlepszy wśród tych najlepszych.

Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tomchem




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obłoków
PostWysłany: Nie 17:13, 26 Mar 2006 Powrót do góry

hmmmm Smile To zes Mnie zaskoczyla, myslalem ze najbardziej beda ci sie podobac te Moje fraszki a tu nagle taka wiadomosc Smile ze az powiem mile zem jest zaskoczony Smile no i cos specjalnei dla Ciebie Smile

Tajemniczy ogród

Jest gdzieś daleko ogród tajemniczy,
ogród za starą, kutą żelazną bramą,
za murem kamiennym białym od słońca,
wtulonym w zieleń światłem skąpaną.

Jest gdzieś daleko ogród czarowny,
ogród, co powstał z tęsknoty i marzeń,
gdzie kwiaty pachną poezją liryczną,
a muzyka upojna nie skąpi wrażeń.

Jest gdzieś daleko ogród romantyczny,
ogród, co go misterna strzeże brama,
którego piękna nie będę mógł opisać,
zamknij więc oczy a zobaczysz sama.

U wrót zieleni słychać skrzypiec drżenie,
co Adagio Secret Garden's rzewnie grają
a nutki te westchnieniem w słowa zaklęte,
Leśmiana i Tuwima poezją przemawiają.

Dalej, wśród wierzb płaczących, tańczą
krople rosy w poranną odziane tkliwość,
to Nocturn Des-Dur i fortepian Chopina
cichutko i lekko żarliwą wyznają miłość.

Jest gdzieś daleko ogród z wyobraźni,
ogród, gdzie nasze mieszkają pragnienia,
pozwól zatańczyć duszy ze wzruszeniem
i łzami mokrymi wypłukać zmartwienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
!Gochie!




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: It's a kind of magic.
PostWysłany: Nie 17:48, 26 Mar 2006 Powrót do góry

Wyobraziłam sobie ten ogród.

W przyszłości dotrę do takiego miejsca- może nie dosłownie ale w przenośni. wierzę w to...

czytając ten wiersz i wsłuchując się np w piosenkę Stinga można naprawdę przenieśc się w 'inny' wyidealizowany świat. pięknie...

Oby więcej takich.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tomchem




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obłoków
PostWysłany: Nie 23:29, 26 Mar 2006 Powrót do góry

jasna pogoda nigdy bym nie przypuszczal ze moje wiersze beda wprowadzac w taki stan.... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ada_dreamer
El Adolfix



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chmur
PostWysłany: Pon 9:51, 27 Mar 2006 Powrót do góry

A jednak mogą....Kiedy ja np. czytam taki wiersz również samoistnie w mojej wyobraźni tworzy sie opisywany obraz...Aż mozna sie rozmarzyć...trzymaj tak dalej Tomchem!Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vincent_Ettrich
Ponury Żniwiarz



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rondua
PostWysłany: Pon 17:23, 27 Mar 2006 Powrót do góry

ad tajemniczy ogrod nie podejrzewalem cie o taki romantyzm i delikatnosc ale coz najwidoczniej pozory myla:P
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tomchem




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obłoków
PostWysłany: Pon 19:44, 27 Mar 2006 Powrót do góry

Ślady

Gdzie mam Cię szukać moja dziewczyno?
na wakacjach, urlopie, czy na wczasach?
Gdzie rzucił Cię los szalony, gdzie jesteś?
nad morzem, jeziorem, w górach, czy lasach?

Szukam Cię wszędzie moją wyobraźnią,
i wszystko co widzę zamieniam w obrazy,
a one przenoszą mnie w świat czarowny,
świat marzeń i pragnień - w świat ekstazy.

Widzę jak stąpasz po mokrej plaży,
ślady na piasku stopami rysując,
a morze się z szumem wylewa za Tobą,
Twej obecności pamiątki "gumując".

Widzę jak płyniesz na żaglach po jeziorze,
żaglówka tnie fale i rzeźbi killwater,
Ty płyniesz dalej i nie widać śladów,
bo wyparta woda wlewa się z powrotem.

Widzę jak chodzisz z koszykiem po lesie,
próbując grzybów wyśledzić kryjówki,
i znów na próżno szukam Twoich śladów,
choć wiem, że tu właśnie zrywałaś borówki.

Czując jak górskim oddychasz powietrzem,
podążam w marzeniach za Tobą górami,
lecz wiatr mi, halny, zabrał zapach Ciebie,
a deszcz resztę śladów wypłukał kroplami.

Powiedz mi powiedz, moja Utęskniona,
czy Cię kiedyś odnajdę i pod jakim niebem?
Gdziekolwiek jesteś daj znać "SMS-em",
a ja - "wyślę siebie e-mail-em do Ciebie".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ada_dreamer
El Adolfix



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chmur
PostWysłany: Pon 20:32, 27 Mar 2006 Powrót do góry

To takie jak dla mnie pół żartem a pół serio...Dobrze to odebrałam, czy nie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)